Dobry, zły i brzydki. Czy taki z natury jest człowiek?

Dobry, zły i brzydki. Czy taki z natury jest człowiek?

Ostatnio mam okazję kręcić się wśród różnych ludzi. W pracy spotykam rówieśników, na spacerach z dzieckiem spotykam dzieci, a jeszcze gdzie indziej widuję ludzi, którzy do młodych to już nie należą. I tak ostatnio właśnie zacząłem się nad tą ludzkością zastanawiać. Wielu z moich znajomych twierdzi, że człowiek z natury jest dobry. Wierzą oni, że w każdym, w nawet najgorszym przypadku człowieka, drzemie w nim dobro, dzięki któremu może on się poprawić zostając przyzwoitym człowiekiem. Tak, ja też w to wierzę.

Zastanawiam się jednak, czy rozsądnym nie byłoby uwierzenie w to, że człowiek z natury jest dobry, zły i brzydki. To też dziś robię, filozofując tu nieco.

Człowiek jest dobry?

No kurcze jest. Mamy tego całą masę przykładów. Codziennie widzimy, jak ktoś komuś pomaga. Czy to dając mu jeść, pomagając wstać, pomagając w szkole, doradzając coś w pracy czy pomagając przejść przez ulicę. Niewątpliwie, w każdym z nas tkwi dobro. U jednych ono się wylewa, u innych z kolei leży gdzieś na dnie duszy zasypane: zazdrością, złością, zawiścią, niezadowoleniem i frustracją. A o wszystkie te negatywne emocje w naszym żywocie jest bardzo łatwo i to dlatego Ryszard Riedel śpiewał kiedyś „zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy”. No bo łatwo. Dlatego musimy pilnować siebie i nasze dzieci, aby jednak to dobro w nich zwyciężało. Bo zło jest strasznym zagrożeniem…

Człowiek jest zły?

Zły? Hmm pewnie każdy z nas czasem bywa na coś czy o coś zły ;-). Ale dobrze wiesz, że nie o to mi tutaj chodzi. Ja widzę, że w każdym z nas zasiane jest ziarno czegoś złego, niedobrego. Widzę to nawet po malutkich dzieciaczkach, które czasem potrafią złapać za skórę swoich rodziców i ściskać ją mając przy tym podekscytowaną minę, po której widać, że robią to specjalnie. Widzę to po moich rówieśnikach, którzy nie tylko kopią pod sobą dołki, biją się, okradają, ale też zazdroszczą innym sukcesów, ładnych mieszkań czy samochodów. Widzę to po facetach, którzy zdradzają, a w gorszych przypadkach biją swoje żony. Widzę to po kobietach, które potrafią zupełnie się nie szanować obgadując przy tym swoje koleżanki. No i widzę to po starszych ludziach, którzy zrzędzą i mają dzieciom za złe, że te bawią się pod ich blokiem.

Tak, człowiek to nie tylko dobro, ale też zło. Od wychowania, trybu życia i od nas samych zależy to, z jak mocno zło będzie w nas aktywne.

Człowiek jest brzydki?

Tego sam bym nie wykombinował. Ty czytelniczko jesteś oczywiście bardzo ładna. Ale mimo wszystko stwierdzenie, że człowiek z reguły jest brzydki podsuwa mi … sam człowiek. Tak. Potwierdzają to kobiety, które robią sobie operacje plastyczne. Potwierdzają to faceci, którzy coraz częściej też nie unikają tego typu zabiegów. I potwierdzają to młode dziewczyny, które coraz częściej na swojej twarzy noszą kilogram tapety. A przecież to niepotrzebne.

Spójrzmy na dzieci. One są piękne. Spójrzmy na naturalną urodę kobiety, przecież ona jest piękna. Spójrzmy na dojrzałego faceta, takiego ze zmarszczkami. Przecież one dodają mu powagi i urody, on jest atrakcyjny. Owszem, trzeba o siebie dbać, żeby się nie zapuścić i nie zamienić w straszydło. Ale bez przesady.

I tym właśnie płytki akcentem chcę ten wywód zakończyć. Bo tak samo jak i jesteśmy piękni, tak i jesteśmy dobrzy i źli. A to tylko od nas zależy to jak pielęgnować będziemy swoją duszę i swoje ciało. Rób więc tak, aby być pięknym i dobrym. Może Tobie się uda.

Tekst przygotował

Dobry, Zły i Brzydki.

Zbyszek

Top content